Jeśli każda przedstawicielka płci pięknej mogłaby wstrzymać czas, spowolnić tworzenie się zmarszczek i plam na skórze…
W rozmowie z przyjaciółką dowiedziałam się, że bardzo sobie chwali mikrodermabrazję: http://www.lilim.pl/page/36/Mikrodermabrazja.
Tekst mnie na tyle zaciekawił, że podjęłam decyzję o tym, żeby sama pójść na taki zabieg.
Pomimo tego, że sprzęt wyglądał początkowo lekko przerażająco, to sama mikrodermabrazja nie bolała i nie pozostawiła żadnych reakcji alergicznych.